Powtórki nie było - Alabama Crimson Tide uciszyli LSU Tigers. Tak najprościej można podsumować rozegrane w nocy z poniedziałku na wtorek spotkanie o mistrzostwo w świecie futbolu akademickiego.
Na przeciwko siebie stanęły drużyny, które w sezonie regularnym okazały się najlepsze.

Przed meczem wiele było sugestii iż może dojść do powtórki z listopada. Wtedy właśnie drużyna LSU po wyrównanym spotkaniu i dogrywce ograła Crimson Tide. Pomimo porażki drużyna ze stanu Alabama dalej prezentowała futbol na najwyższym poziomie i dotarła do BCS National Championship Game.

Pierwsze trzy kwarty spotkania przyniosły wspomnienia z poprzedniego meczu drużyn w 2011 roku. Jedyne punkty, które wyświetlano na tablicy wyników zdobyte zostały przez field goale. 15 - 0 dla Alabamy. Nadzieja Tigers malała z każdym jardem zdobytym przez 'Bamę. Przygnębiający był też fakt iż dopiero w czwartej kwarcie Tigers przedostali się... na połowę Crimson Tide. Ostatecznie Trent Richardson dołożył przyłożenie i mecz zakończył się zwycięstwem Alabamy 21-0. Trofeum BCS National Championship trafiło w ręce Crimson Tide po raz drugi w ciągu ostatnich trzech lat.

Zapraszamy do obejrzenia obszernego skrótu spotkania o mistrzostwo NCAA.



Źródło: własne / espn.com
Zdjęcie: Trent Richardson (Alabama)