The Crew Wroc�aw wygrali 41:34 nad Devils Wroc�aw w najwa�niejszym meczu sezonu regularnego pierwszej ligi. Oba zespo�y stworzy�y �wietne widowisko przyci�gaj�c na trybuny tysi�c os�b i by� mo�e potencjalnych sponsor�w bielawskiego fina�u. Pomeczowe wypowiedzi:
Jakub G�ogowski (The Crew): Po tak emocjonuj�cym meczu, chyba jeszcze bardziej ciekawym, ni� zesz�oroczny, to zwyci�stwo smakuje bardzo dobrze. Gdyby jedna z dru�yn wysoko wygra�a, nie by�oby to a� tak mi�e i emocjonuj�ce. W przerwie Jacek Wallusch zrobi� nam du�� suszark� i przygotowa� lekko zmodyfikowane zagrywki. To co sobie wtedy powiedzieli�my pozwoli�o naprawi� b��dy i zatrzyma� ofensyw� Devils. Zmusili�my rozgrywaj�cego do cz�stszego biegania i przynios�o to oczekiwany przez nas skutek.
Byli�my �wiadkami idealnego scenariusza dla kibic�w i zawodnik�w. Z jednej strony mamy, tak jak m�wi Warszawa: „sport dla rodzin” , a z drugiej emocjonuj�cy sport dla kibic�w, kt�rzy mog� siedzie� obok siebie nieoddzieleni siatk�. To by�a najlepsza reklama futbolu ameryka�skiego dla potencjalnych sponsor�w i os�b zainteresowanych uprawianiem tego sportu. Odczuwam wielk� rado��.
Seweryn Plotan (Devils): Mecz by� wyr�wnany do ko�ca. Po wyniku wida�, �e bombardowano si� z obu stron. Niestety zabrak�o nam w ko�c�wce koncentracji i si�y, spowodowanych kontuzj� dw�ch zawodnik�w przez co nie mogli�my przeprowadza� zmian w obronie. W pierwszej kwarcie nasza ofensywa praktycznie nie wychodzi�a na boisko i nasza defensywa by�a naprawd� zm�czona.
The Crew dysponuje bardzo dobr� lini� defensywn� z Akim Jonesem na czele, przez co nasz rozgrywaj�cy niekiedy nie mia� czasu na rozegranie. W ostatniej serii ofensywnej przydarzy�y nam sie trzy pod rz�d niecelne snapy, co poskutkowa�o strat� czasu i kto wie czy nie pierwszej pr�by.
W derbach wa�na jest jedna rzecz. Niewa�ne jak wysoko prowadzisz, nigdy nie my�l, �e ju� wygra�e�. Obie dru�yny zagra�y bardzo dobrze tworz�c �wietne show, o to w�a�nie chodzi w derbach Wroc�awia. Szkoda, �e nie uda�o nam si� wygra� ale taki jest futbol
Adam Matryba (Devils): Zabrak�o nam koncentracji w drugiej po�owie. Skupili�my si� g��wnie na Marku Philmore zapominaj�c o polskich zawodnikach. Zem�ci�o si� to na nas ale b�dziemy wiedzie� co robi� w finale. Musimy z wi�kszym skupieniem podchodzi� do czwartych pr�b, podczas kt�rych zdobywali�my du�o jard�w.
Mateusz Ruta (The Crew): Na moje przy�o�enie zapracowali wszyscy w defensywie, zw�aszcza pierwsza linia wywieraj�ca presj� na QB. Ja musz� tylko z�apa� pi�k� i pobiec z ni� do przodu. Zrehabilitowa�em si� tym za b��d podczas pierwszego przy�o�enia Devils. P�niej Devils zdobyli drugi touchdown przez kolejny nasz b��d. G�upie b��dy podcinaj� skrzyd�a ale dzi�ki rozmowie motywacyjnej z Jackiem Walluschem, po przerwie spisywali�my si� znacznie lepiej. Defense Crew gra fizycznie przypominaj�c troch� Baltimore Ravens.
Czekali�my na to zwyci�stwo za d�ugo.
�r�d�o: w�asne
