Mecz Illinois vs. Ohio State miałem możliwość oglądać na Memorial Stadium w Champaign, dlatego przegląd rozgrywek akademickich rozpocznę od Big Ten i Chicagolandu. Nie ma wątpliwości, że Fighting Illini nie byli faworytem w spotkaniu z drugim teamem kraju, ale ponieważ w College Football niespodzianki (szczególnie w ramach pojedynków konferencyjnych) zdarzają się nierzadko więc kibice Illinois stawili się na mecz w optymistycznych nastrojach. I rzeczywiście zaczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy, bowiem to oni objęli prowadzenie zdobywając przyłożenie już w 5 minucie meczu (indywidualna akcja QB Scheelhaase). Później gra się wyrównała – głównie dzięki dobrej grze rozgrywającego gości T. Pryora, z którego podań w I połowie wywalczono 2 TDs. Przypomnijmy, że Pryor jest poważnym kandydatem do tegorocznej Heisman Trophy. Wystraszył on wszystkich nieco podczas tego spotkania, kiedy w II połowie, po jednej z akcji i odniesionym urazie, udał się kulejąc do szatni. Okazało się jednak, że kontuzja nie była groźna i po kilkunastu minutach QB Ohio State powrócił na boisko. Mecz był bardzo wyrównany – być może bez majstersztyków koordynatorów, ale jeszcze na 3 minuty przed końcem wynik (17:13 dla gości) nie wskazywał zdecydowanego zwycięzcy. Jednak akcja D. Herrona przyniosła w końcówce 7 punktów gościom i piąte w tym sezonie zwycięstwo. Wygrana 24:13 jak najbardziej zasłużona – Ohio State to drużyna zdecydowanie lepsza a trener gospodarzy budujący nowy team musi nauczyć swych podopiecznych łapać proste podania, bo bez tego trudno o punkty.
Piąte zwycięstwo odnieśli Norhwestern Wildcats – tym razem pokonali na wyjeździe zespół Minnesoty 29:28. 5-0 na rozpoczęcie sezonu NU, to dla mnie zaskoczenie, ponieważ przed sezonem, po naborze nowych graczy ze szkół średnich i innych uczelni, według wszystkich specjalistów znajdowali się na szarym końcu Big Ten, biorąc pod uwagę klasę zawodników wziętych pod swoje skrzydła. Ta dobra, mimo wszystko, postawa to na pewno wielka klasa trenera P. Fitzgeralda, który już od kilku sezonów z niczego potrafi tworzyć rokrocznie team sukcesu.
Ciekawie miało być na meczu Iowa vs. Penn State ale nic z tego. Zdecydowane zwycięstwo Iowa 24:3 pokazuje, że Penn State powinien mówić o kryzysie i zastanowić się co jest tego przyczyną. Być może już czas na zmiany personalne? Być może miejsce zasłużonego, ale nieco podstarzałego coacha nie jest już przy linii bocznej, a na trybunach, w loży honorowej?
Spartans zagrali z Wisconsin bez swego coacha (ponownie znalazł się w szpitalu) ale nie przeszkodziło im to pokonać nr 11 – Wisconsin 34:24. Serię porażek kontynuują gracze Indiany. Tym razem przegrali z Michigan 35:42, choć zażarta walka trwała tu do końca spotkania.
Jeszcze drużyny spoza Big Ten. Ważne zwycięstwo Notre Dame, tym bardziej cenne, że odniesione na wyjeździe z zawsze groźnym teamem Boston College. Wysoka wygrana 31:13 daje nadzieję na lepszą przyszłość.
Northern Illinois Huskies pokonali Akron 50:14 i pozostają nadal poważnym kandydatem do zwycięstwa w swej konferencji. Zresztą niespodziewanie drużyny Mid-American Conference sprawiają w tym roku sporo niespodzianek a takie teamy jak Huskies, Toledo, Temple czy Miami (OH) potrafią być groźne dla najlepszych.
A teraz przejdźmy już do tego, co Was interesuje najbardziej, czyli Top 25.
1) Alabama (5-0). Zdecydowana wygrana z Florida 31:6. 2 TDs w wykonaniu M. Ingrama. Ładna, 35-jardowa akcja powrotna z przyłożeniem C.J. Mosleya po przechwyconym podaniu. Następny mecz z nr 20 – South Carolina (na wyjeździe, w sobotę).
2) Ohio St (5-0). Następny mecz ze słabym teamem Indiana, w sobotę.
3) Boise State (4-0). Wygrali na wyjeździe z New Mexico State 59:0! Najlepszy zawodnik meczu – TE K. Efaw; dwa przyłożenia ze złapanych podań. W sobotę podejmują Toledo.
4) Oregon (5-0). Bardzo dobre spotkanie z nr 9 – Stanford i wygrana 52:31. L. James – 257 jardów w akcjach indywidualnych, 2 TDs, w tym bardzo efektowny 76 - jardowy rajd w IV kwarcie. W sobotę mecz na wyjeździe z Washington State.
5) TCU (5-0). Frogs znów bardzo mocni. Tym razem wygrali na terenie Colorado State 27:0. RB E. Wesley wywalczył 2 TDs w akcjach indywidualnych. Podejmują Wyoming w sobotę.
6) Nebraska (4-0). Mieli w tym tygodniu wolne. W sobotę jadą na mecz z Kansas State.
7) Florida (4-1) – patrz nr 1. Zaliczyli w tym meczu 4 turnovers, 2 przechwycone podania J. Brantleya. W sobotę ważny mecz – podejmują nr 12 LSU.
8) Oklahoma (5-0). Wygrana w Dallas z nr 21 Texas 28:20. L. Jones rzucił podania na 236 jardów i 2 TDs. D. Murray – 2 rush TDs. 16 października podejmują Iowa State.
9) Stanford (4-1). Patrz nr 4. W sobotę podejmują nr 18 – USC. Powinno być ciekawie.
10) Auburn (5-0). Łatwa wygrana z Louisiana-Monroe 52:3. Nieco trudniejszy przeciwnik w sobotę – Kentucky na wyjeździe.
11) Wisconsin (4-1). W sobotę podejmują Minnesota.
12) LSU (5-0). Bardzo wyrównany mecz z Tennessee i wygrana 16:14. J. Jefferson – TD po 83-jardowym rajdzie. W finałowym zagraniu S. Ridley zaliczył 1-jardowy TD. W sobotę następny trudny mecz – z nr 7 Florida.
13) Utah (4-0). Nie grali w tym tygodniu. Wyjazd na mecz z Iowa State w sobotę.
14) Arizona (4-0). Tydzień bye. Wilcats mieli 22 kary w ostatnich dwóch meczach , w tym 4 przewinienia osobiste. W sobotę podejmują Oregon State.
15) Arkansas (3-1). Nie grali w tym tygodniu. W sobotę grają w Arlington (TX) przeciw Texas A&M.
16) Miami (3-1). Wygrali w Clemson 30:21. J. Harris – 4 TDs, wszystkie w I połowie. Clemson – 6 Tos. Harris gra nierówno – zobaczymy co pokaże z Florida State , w sobotę, w Miami.
17) Iowa (4-1). W meczu z Penn St Stanzi rzucił podania na 227 jardów , 1 TD + 1 ruch TD. To trzecia z rzędu wygrana z Penn State. 16 października jadą na mecz do Michigan.
18) USC (4-1). Niespodziewana przegrana na własnym terenie z Washington 31:32. J. Houston nie wykorzystał 40-jardowego FG na 2:34 przed końcem. W sobotę trudny mecz na wyjeździe ze Stanford.
19) Michigan (5-0). Wygrana z Indiana 42:35. 4-jardowy rush TD D. Robinsona na 17 sekund przed końcem. Bardzo ciekawe i jednocześnie trudne spotkanie z Michigan State w sobotę.
20) South Carolina (3-1). Nie grali w 5 tygodniu. W sobote szlagier – mecz z nr 1 Alabama na własnym stadionie.
21) Texas (3-2). Patrz nr 8. 16 października zagrają w Nebrasce (nr 6).
22) Penn State (3-2). Miejsce w Top 25 zdecydowanie na wyrost. Szansa na podreperowanie konta w meczu na własnym terenie z Illinois w sobotę.
23) N.C. State (4-1). Przegrana na własnym terenie z Virginia Tech podważa poważnie zaufanie do tegorocznych umiejętności teamu. W sobotę podejmują Boston College.
24) Michigan State (5-0). Patrz nr 11. Jeśli wygrają w sobotę na gorącym terenie Michigan (a jest to prawdopodobne), poszybują wysoko w tabeli Top 25.
25) Nevada (4-0). Wygrana na wyjeździe z UNVL 44:26. W następnym spotkaniu podejmują San Jose State – w sobotę.
Na zakończenie kilka danych statystycznych kandydatów do Heismann Trophy:
- QB Denard Robinson (Michigan): 10-16, 277 jardów, 3 TDs, 19 rush, 217 jardów 2 TDs
- QB Terrelle Pryor (Ohio State): 9-16, 76 jardów, 2 TDs, 11 rush, 104 jardy ( w tym akcja 66-jardowa)
- QB Kellen Moore (Boise State):13-18, 196 jardów, 2 TDs; 18 kolejna wygrana dla Broncos
- RB Mark Ingram (Alabama): 12 rush, 47 jardów, 2 TDs
Jacek Urbańczyk – Chicago, IL
Dział Amerykański PZFA
jacek1123@yahoo.com
Zdjęcia (autor – Jacek Urbańczyk):
1) Z nr 2 – kandydat do Heisman Trophy: T. Pryor (Ohio St.)
2) Defensywa Illinois w akcji
