Teraz jest 12 sie 2025, o 21:12


NFL 2017/18 week 3

Porozmawiajmy o najlepszej futbolowej lidze na świecie
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

DexterLuthor

  • Posty: 260
  • Dołączył(a): 23 sie 2015, o 07:31
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubiona drużyna: Saints/GB/Steelers
  • Ulubiony zawodnik: Brees/A-Rod/Bell

NFL 2017/18 week 3

Post22 wrz 2017, o 13:02

Nadspodziewanie dobre spotkanie na początek trzeciej kolejki. Dużo punktów i emocje do samego końca. Jestem pod wrażeniem zmiany Rams w stosunku do zeszłego sezonu. Nauczyli się wygrywać, mało brakowało a byli by 3-0. Ogromne wrażenie robi ofensywa, ewidentnie udało się to poukładać. Goff zagrał rewelacyjny mecz, spokojny i pewny świetnie wykorzystał komfort jaki zapewniła mu szczelna OL (zero powaleń) a co by nie mówić o SF to fron7 mają całkiem niezły. W ataku zagrało wszystko Gurley 150y 3td, Watkins i Wood ponad 100y każdy i 2 przyłożenia byłego skrzydłowego Bills. Obrona jeszcze nie jest monolitem ale mają kilku zawodników na wysokim poziomie którzy potrafią zatrzymać ofensywę rywali. Gdyby LAR przegrali to można by winić tylko special teams, to co zaprezentowali to katastrofa łącznie z puszczonym onside w końcówce spotkania.
49ers zaczęli fatalnie, od int w pierwszym podaniu i w konsekwencji TD LA. Później się pozbierali i w ataku zaprezentowali się bardzo dobrze niestety tym razem najsłabiej zagrali obrońcy. Nie wywarli żadnej presji na QB i to się zemściło. Można powiedzieć że mieli pecha bo spudłowany XP zaważył na braku dogrywki ale to nie do końca prawda. Mięli wszystko we własnych rękach jeszcze po onside ale obiektywnie mówiąc nie zasługiwali na zwycięstwo.
Ostatnio edytowano 25 wrz 2017, o 12:02 przez DexterLuthor, łącznie edytowano 1 raz
ŻYCIE TO JEST PIĘKNA GRA JEDNEMU ZABIERZE DRUGIEMU DA
Offline
Avatar użytkownika

kaliber

  • Posty: 198
  • Dołączył(a): 21 sie 2015, o 14:16
  • Ulubiona drużyna: Cincinnati Bengals
  • Ulubiony zawodnik: E.Smith,T.Brady

Re: NFL 2017/18 week

Post22 wrz 2017, o 13:56

Ten mecz pokazał też, że w tej lidze trudno coś przewidzieć do końca, miały być flaki z olejem a wyszedł świetny mecz i thriller na koniec. Jedno mi się nie podoba, skoro już przenieśli Rams do LA (w sumie wrócili) to po co jeszcze Chargers i teraz mamy w sumie dwie ekipy ze słabą identyfikacją. San Diego mi szkoda, jedno z piękniejszych miast jakie w życiu widziałem a zostali na lodzie. Wszędzie ta kasa....
Bengals nr 1! Ponadto sympatyzuję z Cowboys,Patriots,Lions,Seahawks.
Offline
Avatar użytkownika

DexterLuthor

  • Posty: 260
  • Dołączył(a): 23 sie 2015, o 07:31
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubiona drużyna: Saints/GB/Steelers
  • Ulubiony zawodnik: Brees/A-Rod/Bell

Re: NFL 2017/18 week

Post22 wrz 2017, o 14:09

Chargers mogli przenieść się do LV a Riders zostać w Oakland :D
ŻYCIE TO JEST PIĘKNA GRA JEDNEMU ZABIERZE DRUGIEMU DA
Offline
Avatar użytkownika

kaliber

  • Posty: 198
  • Dołączył(a): 21 sie 2015, o 14:16
  • Ulubiona drużyna: Cincinnati Bengals
  • Ulubiony zawodnik: E.Smith,T.Brady

Re: NFL 2017/18 week

Post25 wrz 2017, o 10:31

To mieliśmy kolejkę naprawdę mocną, dużo się działo, kilka meczów na styku. Oglądałem mecz w Detroit, ilość rzuconych flag w decydującym drive Lions to zupełne przegięcie. Za byle dotknięcie leci flaga. Myślę, że to wybiło mocno z rytmu Lions i dlatego tego nie wyciągnęli, chociaż w sumie byli dosłownie o włos. Patriots jakoś wyrwali swój mecz a było blisko dużej sensacji. Do tej doszło w Chicago i też w NY. Wyniki zaskakujące. Oczywiście wyczekałem do 2 w nocy, żeby ostatecznie zobaczyć porażkę Bengals na Lambeau po dogrywce. Porażkę na własne życzenie, znowu jest zatrudniony jakiś kopacz-sierota, którego chybiony FG w sumie ostatecznie zdecydował o tym remisie. Z drugiej strony było sporo pozytywów po obu stronach, zagrali o niebo lepiej ale co z tego skoro jest 0-3. Ruszyło wreszcie w ofensywie ale w kilku przypadkach jednak źle to rozwiązywali albo Dalton nie widział wolnych zawodników. Ostatecznie te wszystkie drobnostki doprowadziły do dogrywki i porażki. Ciekawe, że był to pierwszy zwycięski mecz Aarona Rodgersa po dogrywce, do tej pory miał bilans 0-7. Ostatnia sprawa to Tony Romo jako komentator w CBS, moim zdaniem świetnie sobie radzi, czyta grę i duzo wnosi do transmisji. Widać, że ma olbrzymie doświadczenie i ciągle mógłby w sumie jeszcze grać.
Bengals nr 1! Ponadto sympatyzuję z Cowboys,Patriots,Lions,Seahawks.
Offline
Avatar użytkownika

DexterLuthor

  • Posty: 260
  • Dołączył(a): 23 sie 2015, o 07:31
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubiona drużyna: Saints/GB/Steelers
  • Ulubiony zawodnik: Brees/A-Rod/Bell

Re: NFL 2017/18 week 3

Post25 wrz 2017, o 12:27

Sporo dobrych spotkań i sporo niespodzianek.

Zacząłem od meczu na Wembley i na dzień dobry szok, może nie samym zwycięstwem Jax ale rozmiarem. Podejrzewa, nie tylko ja, że zmiana czasu dała efekty nie przyzwyczajonym do gry w Londynie Krukom. Jaguary zdemolowali Baltimore w ofensywie i w defensywie. Ciekawe co za tydzień będzie z Saints za tydzień bo też dawno nie było ich w Londynie

Wspomniani Saints musieli wygrać z rywalem z dywizji i to zrobili. W ataku wyglądało to tak jak powinno, obrona również zagrała dobrze ale trzeba wziąć poprawkę na rywala. Słaba OL i Cam bez dwóch głównych odbierających nie jest wyznacznikiem ewentualnej poprawy gry w defensywie. Oby tak dalej.

Trzecie spotkanie to GB kontra Bengals. Mecz wyrównany co jest zaskoczeniem zmiana koordynatora ofensywy podziałała do tego trzeba dodać spore osłabienie Packers w DL i było blisko. Niestety nie widzę nadziei dla GB na SB z taką OL mogą się schować 7 sacków na Rodgersie to porażka, obawiam się że może to się skończyć kontuzją QB i będzie po wszystkim.

Od dzisiaj nadrabiam pozostałe spotkania.

SEA @ TEN

OL z Seattle zagrała lepiej bo tylko jeden sack ale Wilson i tak sporo musiał uciekać przed defensywą rywala. Zagrał świetny mecz ale tym razem nie dopisali obrońcy puszczenie 55y i 75y TD nie przystoi. Mariota wystrzegał się błędów dużo korzystał z biegaczy i poprowadził Titans do ważnego zwycięstwa.

Teraz na tapecie jest PIT @ CHI i jedno mogę powiedzieć...zdobywcą tytułu klauna roku zostaje Cooper :shock: co za półgłówek ma szczęście że ostatecznie Bears wygrali.
ŻYCIE TO JEST PIĘKNA GRA JEDNEMU ZABIERZE DRUGIEMU DA
Offline
Avatar użytkownika

kks

  • Posty: 152
  • Dołączył(a): 20 sie 2015, o 20:57
  • Ulubiona drużyna: Eagles
  • Ulubiony zawodnik: Dawkins!

Re: NFL 2017/18 week 3

Post26 wrz 2017, o 18:42

Ciekawe wyniki w tej kolejce.

Najbardziej zaskoczyła mnie w tym wszystkim postawa Redskins. Organizacja samodestruktywna, nie potrafią dogadać się z franchise QB, wypuszczają w offseason dużo playmakerów. Udało im się ostatnich kilka draftów i widać, że wśród młodzieży mają sporo talentu. W przewidywaniach przedsezonowych byli plasowani jako 4. drużyna w NFC East, a teraz golą faworytów do wygrania konferencji AFC. :)

Powrót do NFL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron