UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.98' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim - Artykuły: Podsumowanie sezonu 2012 Devils Wrocław
Nazwa użytkownika
Hasło

Zapamiętać?
Zapomniane Hasło?
Szukaj:


UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.98' for table 'nfl24_articles'
  Podsumowanie sezonu 2012 Devils Wrocław
Devils Wrocław w minionym sezonie zasadniczym popełnili dużo błędów, przez co nie spełnili swoich własnych oczekiwań. Dodając do tego odrobinę pecha, klaruje nam się obraz wicemistrzów Polski w 2012 roku.

A miało być tak: inauguracja Topligi na Stadionie Miejskim we Wrocławiu w obecności kilku tysięcy widzów i w miarę licznej hordy dziennikarzy. Zwycięstwo po zaciętym meczu z Seahawks Gdynia i show czwórki Amerykanów sprowadzonych z myślą o Stadionie Narodowym w Warszawie. Powrót trenera Skipa Poole'a, który wie jak ciężko usiedzieć na tronie. Zdrowy Krzysztof Wydrowski grający na poziomie z 2010 r., wsparty talentem z Devils „B”, który ukryje eksodus kilku kluczowych zawodników do rywala zza między - Giants.

Każdy kto uważnie śledzi poczynania wrocławskiej ekipy, bez większego zastanowienia stwierdzi, że połowa z tych założeń nie została w ogóle zrealizowana, wykonano je połowicznie lub nie tak jak plan przewidywał. Prawdziwy miszmasz.

Oczywiście byłbym zgoła niesprawiedliwy, traktując wszystkie niepowodzenia Devils tak samo. Klapa ze Stadionem Miejskim to nie ich wina. Miasto wysunęło propozycję organizacji spotkania, po czym musiało się wycofać w imię ochrony pięknej trawy położonej na największe społeczno-sportowe wydarzenie w historii Polski. Sam fakt rozmów z Diabłami musi cieszyć i kto wie, może mamy już tło pod organizatora przyszłorocznego meczu o wszystko w Toplidze? Tarczyński VIII SuperFinał na Stadionie Miejskim we Wrocławiu brzmi dość interesująco.

Gdy prezentowano Darriusa Jonesa, Kendrala Ellisona, Kima Thompsona i Nilesa Mittascha na oficjalnej konferencji prasowej, nikt nie spodziewał się, że dwa miesiące później, pierwszych nazwisk we Wrocławiu już nie będzie, a trzecie zawiedzie. Jones z Ellisonem pożegnali się z klubem, bo nie pasowali do filozofii Poole'a. Sprowadzanie Amerykanów to zawsze ogromne ryzyko – rozmowy, kompilacje i kwerenda w środowisku nie dadzą pełnego obrazu zawodnika. Każdy import to Futbolowe Jajko Niespodzianka – wiesz co jest na zewnątrz, ale nadzienie wypływa dopiero po tygodniach aklimatyzacji. Nie oszukujmy się, do naszej ligi najlepsi zawodnicy dostępni w Europie nie trafiają, choć Aki Jones, Mark Philmore czy Kyle McMahon mogą temu przeczyć.

Wiem, że niektórych może uderzać moja ciągła krytyka Kima Thompsona. Każdy członek Devils przyzna w rozmowie, że to naprawdę równy gość. Podpisuję się pod tym, bo Thompson to jedna z ciekawszych postaci jaka biegała po naszych boiskach. Niestety dla niego, to nie ma większego znaczenia na murawie. Tylko trzy przyłożenia i żonglowanie nim w ofensywie i defensywie, to wyraźny znak, że coś tu nie gra. Fakt, z Wydrowskim nie czuł chemii i dlatego nie obsługiwano go odpowiednio, choć powinno to się zmienić z nowym rozgrywającym Vinniem Mirothem. Ze względu na swój wzrost Thompson powinien być wielką bronią w redzone, zwłaszcza w półfnale, gdzie żaden z defensive backs Warsaw Eagles nie dorównuje warunkami fizycznymi absolwentowi Northwestern University.

W tym momencie można przejść od razu do największej gwiazdy Devils i człowieka, bez którego ta drużyna traci połowę swojej wartości. Niles Mittasch zdobył łącznie 23 przyłożenia i jest liderem Topligi pod względem ilości zdobytych punktów. 140 oczek daje 40% wszystkich punktów uzyskanych przez Devils. Futbol to gra zespołowa i bez odpowiednich bloków Mittasch nie osiągnąłby takiego wyniku, ale w wielu akcjach włoski ogier z Hogs Reggio Emilia ciągnął akcję tylko dzięki swoim umiejętnościom. Nawet przy zmianie stylu gry i preferowaniu akcji biegowych. Devils zabrakło bilansu pomiędzy passing i rushing game.

O tym zadecydował Skip Poole. Człowiek z 40-letnim stażem w futbolu amerykańskim, facet poświęcający całe swoje życie i zdrowie dla tej dyscypliny sportu. Już po pierwszym meczu sezonu, przegranym z Seahawks Gdynia, Poole'a ze Stadionu Olimpijskiego zabrała karetka. Na szczęście skończyło się na strachu i podejrzeniu zawału serca. Jednakże, to zdarzenie odbiło się na trenerze, który musiał opuścić drużynę na początku czerwca i oddał stery w ręce Christophera Adamsa. 26-letni cornerback razem z Laytonem Jonesem przybył do stolicy Dolnego Śląska by zastąpić Ellisona i Darriusa Jonesa. Sukces, przynajmniej w szatni, widoczny jest gołym okiem – obaj swoim doświadczeniem i ciężką pracą dają drużynie znacznie więcej, choć... Adams narzeka na problemy zdrowotne i przeciwko Warsaw Eagles zagra nie w pełni sił.

Kontuzje w Devils to prawdziwa plaga. Niezliczona ilość zawodników opuściła przynajmniej jeden mecz, albo i więcej. Urazy to nieodłączna część każdego sportu, zwłaszcza tak kolizyjnego jak futbol. We Wrocławiu nikt za trzecie miejsce w lidze winy na to nie zrzuca, ale ten fakt warto odnotować.

Gdy w niedawnym wywiadzie pytałem Krzysztofa Wydrowskiego o największy powód niesatysfakcjonujących wyników Devils, usłyszałem: obrona. Wrocławianie stracili 163 punkty i razem z Warsaw Eagles w tej klasyfikacji są najlepsi. Każdy inny klub oddał więcej oczek, nawet gdynianie (184). Z tym, że gdy spojrzymy na stosunek punktów zdobytych do straconych, to Devils wyraźnie odstają od czołowej dwójki - +186, przy +282 Eagles i 260 Seahawks. W walce o laury to prawdziwa przepaść.

Brak awansu do SuperFinału będzie dla Devils prawdziwym wstrząsem. Niles Mittasch powiedział mi kiedyś, że Devils posiadają personalnie najlepszy skład, ale bałagan w klubie – zamieszanie z Amerykanami, problemy z obsadą ławki trenerskiej czy rozgrywającym – sprawiają, że Diabły nie są tak straszne. Mittasch, tak jak i Thompson, nadal nie wie czy w 2013 roku znów założy czerwono-złoty trykot Devils. To zależy od wymienionych wyżej czynników. Devils muszą zrobić wszystko, żeby go zatrzymać... Kima Thompsona też – o ile wystrzeli w półfinale. Albo liczyć na posiłki z Devils "B".

Foto: Piotr Szafraniec (Impakt Studio)
napisz do autora: piotr.bera@nfl24.pl

Kopiowanie jakichkolwiek tekstów lub materiałów ze strony bez zgody administratorów jest zabronione
UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.98' for table 'nfl24_settings'UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.98' for table 'nfl24_settings'