Przerwa w rozgrywkach Topligi i PLFA II wcale nie oznaczała tego samego na boiskach PLFA I. W minioną sobotę oraz niedzielę odbyły się trzy spotkania. Zapraszamy na podsumowanie III serii gier na boiskach PLFA I.
Mustangs Płock - Spartans Warszawa 7:42
Jako pierwsze zostało rozegrane spotkanie w Płocku, gdzie miejscowi Mustangs podejmowali gości ze stolicy, Spartans. Było to ósme spotkanie pomiędzy tymi drużynami w historii. Dzięki zwycięstwu Spartanie umocnili się na pozycji lidera grupy północnej PLFA I, Mustangs przegrali drugi raz w tym sezonie.
Spartans zaczęli zdobywanie punktów już w pierwszej kwarcie. Celne podanie rozgrywającego J Lunda na sześc punktów zamienił młody skrzydłowy Sebastian Koczyk. Płocczanie odpowiedzieli w drugiej kwarcie, kiedy fantastycznym, 56-jardowym biegiem popisał się Witold Szpotański. Spartans nie zamierzali oddać inicjatywy gospodarzom i do przerwy zdobyli jeszcze 16 punktów po dwóch przyłożeniach Tomasz Ochnio oraz Huberta Rokity oraz kopnięciu z pola Dariusza Marczaka.
Drużyna z Warszawy nie zwolniła tempa po przerwie. W drugiej połowie dwa przyłożenia po akcjach biegowych zaliczył Maciej Pobudkiewicz, a jedno dołożył debiutant Patryk Grabarczyk po złapaniu podania od Tomasza Znidericza. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem przyjezdnych 7:42. Było to 11. z rzędu zwycięstwo Spartans.
Następny mecz Mustangs rozegrają 9 czerwca przeciwko Lowlanders Białystok, a Spartans 10 czerwca podejmą Husarię Szczecin.
Lowlanders Białystok - Husaria Szczecin 19:6
W samo południe w niedzielę 27 maja na boisko w Białymstoku wybiegły drużyny Lowlanders i Husarii. Kibice liczyli na zacięty mecz, mając w pamięci poprzednie starcie obu ekip, kiedy Lowlanders wygrali 13:12 dzięki dwóm znakomitym akcjom powrotnym po przechwytach w ostatniej kwarcie meczu. Zawodnicy ze Szczecina umotywowani tamtymi bolesnymi wspomnieniami bardzo chcieli się zrewanżować.
W pierwszej kwarcie nie padły żadne punkty, mimo że obie ofensywy grały całkiem dobrze. Jednak już na początku drugiej kwarty zwartą obronę gości przełamali gracze z Białegostoku. Rozgrywający Damian Kołpak popisał się celnym podaniem do Pawła Onufryjuka, który zdobył touchdown. Przed przerwą Kołpak jeszcze raz znalazł swoim podaniem drogę do end zone. Tym razem adresatem jego podania był Tomasz Zubrycki, a skuteczne podwyższenie wykonał Artur Zalewski. Po dwóch kwartach Lowlanders wygrywali 13:0.
Zawodnicy Lowlanders nie zwolnili tempa w drugiej połowie. Łukasz Kraszewski zamienił swój bieg na sześć punktów dla gospodarzy, którzy prowadzili już 19:0. Goście ze Szczecina odpowiedzieli jednym przyłożeniem w czwartej kwarcie. Na akcję biegową zdecydował się rozgrywający Leszek Ankutowicz i znalazł się w end zone, czym zapewnił swojej drużynie jedyne w tym meczu punkty.
Białostocczanie umocnili się na drugim miejscu w tabeli grupy północnej PLFA I, a Husaria ciągle pozostaje bez zwycięstwa w tym sezonie.
Kraków Knights - Bielawa Owls 20:34
Ostatnie spotkanie w ramach PLFA I w ten weekend odbyło się w Krakowie. W niedzielne popołudnie Knights mierzyli się u siebie z Owls z Bielawy.
Mecz bardzo pechowo rozpoczął się dla gospodarzy. Rozgrywający Grzegorz Gofroń został powstrzymany przez obronę Owls i musiał opuścić boisko z kontuzją kolana. Jego miejsce, wobec absencji rezerwowego rozgrywającego Knights, musiał zająć nominalny running back Daniel Bezwierchny. Był to jego pierwszy występ na pozycji rozgrywającego.
Owls w pierwszej połowie udało się zdobyć cztery przyłożenia. W pierwszej kwarcie w end zone z piłką znalazł się Marcin Kochanowski. W drugiej, dwa podania Mateusza Morasza na przyłożenia zamienił Krzysztof Pawlaczek. Obie te akcje liczyły ponad 50 jardów. Czwarte przyłożenie Owls zawdzięczają swojej defensywie. Adam Puch przejął zgubioną przez graczy Knights piłkę i przebiegł z nią w pole punktowe rywali.
Knights wyszli z szatni bardzo zmotywowani i widać to było na boisku. Trio biegaczy Piotr Kozub, Krzysztof Kania i Piotr Piskorz sukcesywnie biegało z piłką, co pozwalało Knights zbliżać się do pola punktowego. W trzeciej i na początku czwartej kwarty przyłożenie "wybiegał" Kozub. Goście z Bielawy odpowiedzieli jednak 8-jardowym biegiem po przyłożenie, a jego autorem po raz drugi w tym spotkaniu był Marcin Kochanowski. Knights odpowiedzieli kolejnym przyłożeniem Kozuba. Mimo starań gospodarzy, to goście wracali z tarczą .
Dzięki wygranej Owls zrównali się w tabeli grupy południowej ilością zwycięstw z Lions oraz Steelers. Knights przegrali dotychczas wszystkie trzy spotkania.
GRUPA PÓŁNOCNA
p. ZESPÓŁ LS ZW POR PZD PST +/- PKT
1. Warsaw Spartans 3 3 0 70 14 56 6
2. Lowlanders Białystok 3 2 1 39 27 12 4
3. Mustangs Płock 3 1 2 25 76 -51 2
4. Husaria Szczecin 3 0 3 33 50 -17 0
GRUPA POŁUDNIOWA
p. ZESPÓŁ LS ZW POR PZD PST +/- PKT
1. Gliwice Lions 3 2 1 46 32 14 4
2. Zagłębie Steelers Interpromex 3 2 1 66 35 31 4
3. Bielawa Owls 3 2 1 66 51 15 4
4. Kraków Knights 3 0 3 28 88 -60 0
