Teraz jest 13 sie 2025, o 18:30


NFL 16/17 week 4

Porozmawiajmy o najlepszej futbolowej lidze na świecie
  • Autor
  • Wiadomość
Offline
Avatar użytkownika

krisow

  • Posty: 122
  • Dołączył(a): 22 sie 2015, o 08:42
  • Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
  • Ulubiona drużyna: Carolina Panthers
  • Ulubiony zawodnik: Luke Kuechly

NFL 16/17 week 4

Post3 paź 2016, o 09:38

Dziewczyny i chłopaki co to u nas, czarny protest na forum? Cisza jak makiem zasiał, a kolejka znowu nam sypnęła niespodziankami, ale kilka zespołów potwierdziło swoja dobrą formę. Denver Broncos znowu wygrali i raczej nr 1 na dzisiaj w Power Rank co? Ryan i Jones (300 YD górą) rozmontowali "moje" Pantery, kolejna katastrofalna porażka, słabo to wygląda. Bills skazani na pożarcie do zera rozjechali Pats. Chicago wygrało mimo skazywania na pożarcie. Rams po pierwszym meczu byli uważani za pośmiewisko i najgorszy zespół, Fishera zwalniali wszyscy i... mają teraz bilans 3:1, podobnie jak Raiders. Zresztą mecz Raiders-Ravens świetny do oglądania !!! Carr - Crabtree w tym dniu to maszyna nie do zatrzymania była. Naprawdę Carra trzeba coraz bardziej doceniać, 9TD, 1INT, to funkcjonuje :)

PS. Andrew Luck chyba jednak nie będzie Peytonem...
Obrazek
"Keep pounding!"
Offline
Avatar użytkownika

Eiro

  • Posty: 2
  • Dołączył(a): 14 wrz 2015, o 15:58
  • Lokalizacja: Ruda Śląska
  • Ulubiona drużyna: Green Bay Packers
  • Ulubiony zawodnik: Aaron Rodgers

Re: NFL 16/17 week 4

Post3 paź 2016, o 14:03

krisow napisał(a): Andrew Luck chyba jednak nie będzie Peytonem...


No Luck oprócz siebie w ofensywie ma tylko Hiltona. No i może Gore'a, który potrafi sobie jeszcze przypomnieć jak grał w 49ers. Inni WRs to upuszczają wszystko co tylko się da. Nie wspominam o jego OL, bo to totalna kompromitacja. Ciekaw jestem, w którym momencie Luck wypadnie, bo jest niemiłosiernie obijany przez rywali.

Prawdziwa gratka jest dziś. Po cichu licze na wygraną NYG. :)
Offline
Avatar użytkownika

kaliber

  • Posty: 198
  • Dołączył(a): 21 sie 2015, o 14:16
  • Ulubiona drużyna: Cincinnati Bengals
  • Ulubiony zawodnik: E.Smith,T.Brady

Re: NFL 16/17 week 4

Post3 paź 2016, o 19:27

Raiders kolejny raz zagrali fajny wyjazdowy mecz ale ja tym razem zdecydowałem się na 49ers-Cowboys i nie żałuję. Absolutny klasyk. Bardzo dobre spotkanie, wygrana Dallas po walce. Frisco mnie zaskoczyło, naprawdę nieźle sobie poczynali. Ponadto dał popalić Julio Jones, normalnie ogień w nogach, 300 yardów szacun. Zaskoczenie in minus to postawa Cardinals, jak do tej pory chyba największe rozczarowanie sezonu obok Panthers ale to się jeszcze może odmienić.
Bengals nr 1! Ponadto sympatyzuję z Cowboys,Patriots,Lions,Seahawks.
Offline
Avatar użytkownika

kks

  • Posty: 152
  • Dołączył(a): 20 sie 2015, o 20:57
  • Ulubiona drużyna: Eagles
  • Ulubiony zawodnik: Dawkins!

Re: NFL 16/17 week 4

Post3 paź 2016, o 21:31

Niestety kolejne wygrane zespołów z NFC East. Brakuje, żeby jeszcze Giants ograli Vikings dzisiaj. :(
Offline

osinho

  • Posty: 216
  • Dołączył(a): 14 wrz 2015, o 21:02
  • Ulubiona drużyna: Arizona Cardinals
  • Ulubiony zawodnik: Larry Fitzgerald

Re: NFL 16/17 week 4

Post4 paź 2016, o 02:53

krisow napisał(a):Dziewczyny i chłopaki co to u nas, czarny protest na forum?



ja rozpaczam z powodu tego co grają Cardinals i poza swoim blogiem nie mam sił pisać ;)

poza tym dopiero przed chwilą wykombinowałem jakie hasło tu mam
Offline

tomer1777

  • Posty: 7
  • Dołączył(a): 4 paź 2016, o 14:16

Re: NFL 16/17 week 4

Post4 paź 2016, o 15:13

@osinho zajrzałem na blog i przesadzasz z tym 0-7 w następnych meczach.Oczywiście,Cardinals grają słabo ale zwycięstwo z Saints i słabo grającymi Jets to obowiązek. Z Rams i Panthers też myślę,że powalczą o W. W ogóle ten sezon jest taki dziwny,że nie zdziwię się jeśli Cards wykręcą 7-0.

To teraz czas na podsumowanie meczu Cowboys. Hm,serce myślało że będzie łatwiej ale w sumie oglądałem każdy mecz 49ers w tym sezonie i rozum przeczuwał że to będą męczarnie. Początek przespany,Kelly narzucił wysokie tempo w ofensywie a wiadomo że Cowboys słabo radzą sobie z tym.Jednak od drugiej kwarty wszystko wróciło do normy,Marinelli ogarnął defensywę. No,może sędziowie też trochę pomogli ;) Ale w sumie nie rozumiem narzekania za flagę za ten hit na Prescocie. Były gwizdki sędziów i dopiero po sekundzie-dwóch obrońca uderzył w QB. Gość z 49ers mógł spokojnie się zatrzymać przez ten czas.No przepraszam,ale oglądałem około 50 meczów w tym sezonie i sędziowie rzucali flagi za durniejsze rzeczy.A co do pomocy sędziów to chodzi mi głównie o nie gwizdanie falstartów Greenowi.Takie trzy-cztery były takie ewidentne a tu cisza. Ale to już zostawmy.Na pewno cieszy kolejny znakomity mecz Zeke i Daka.W ogóle pierwszoroczniacy z każdym meczem idą do przodu. Nawet Anthony Brown,który słabo się prezentował w preseason, z Bears i 49ers zagrał bardzo dobrze,był wręcz drugim najlepszym DB na boisku po Claibornie. Teraz czas na mecz z Bengals,trudny,dodatkowo kolejna kontuzja,tym razem Dana Baileya. Ale wróci nasz najlepszy pass-rusher Lawrence, jest też duże prawdopodobieństwo że wrócą Scandrick,Smith i Bryant,przede wszystkim powrót Deza jest ważny bo po prostu brakuje opcji do podań.

To teraz inne mecze:
obejrzałem SEA-NYJ i bym napisał,że Seahawks się rozkręcają ale i może dziwnie to zabrzmi ale to tylko Jets. A wiadomo jak graja w tym sezonie :) Na pewno cieszy powrót do dużej formy Grahama. I jeszcze pytanie, kto to wydarł się do mikrofonu sędziego podczas fumble w ostatnich minutach meczu?

CAR-ATL-Miło się patrzy na Falcons i grę Ryana.W poprzednim sezonie też dobrze zaczęli,zobaczymy jak teraz będzie.Carolina..hm,nie skupiałem się za bardzo na Panthers w offseason ale kto odszedł od nich z OL? Bo przecież Newton co raz dostaje hity w pocket. W ogóle cały zespół prezentuje się słabiej,nawet Olsen którego miałem za TOP 3 ligi jako TE.

NYG-VIK- bardzo ucieszył mnie ten wynik,a jeszcze bardziej styl gry Giants :D Vikings są naprawdę mocni i ciekawe gdzie dojdą w tym sezonie.Po tych trzech meczach Packers(wiem,że to tylko trzy mecze) coś czuję,że GB nie wygrają dywizji.

KC-PIT- znakomity mecz Steelers. Zatarli złe wspomnienia po meczu z Eagles.
Offline
Avatar użytkownika

page

  • Posty: 54
  • Dołączył(a): 2 wrz 2015, o 11:19
  • Ulubiona drużyna: New England Patriots

Re: NFL 16/17 week 4

Post4 paź 2016, o 19:41

Mecz Patriots vs Bills oglądało się naprawdę przykro. Nawet nie wiem, z kogo uczynić kozła ofiarnego, bo tak naprawdę w każdym aspekcie gry były naprawdę słabe momenty. Tak niewiele pozytywów. Nie mam jako kibic na co narzekać, bo rezultat 3-1 to i tak więcej, niż obstawiałem w stosownym temacie... ale tu nie chodzi tylko o bilans, ale o sam styl gry. Obrona wpuściła 16 punktów, to nie jest tak dużo, ale kto oglądał mecz wie, że atak Bills był naprawdę bajecznie skuteczny, także w trzecich próbach, a Tyrod Taylor z łatwością znajdował odbiorców dla podan 15+ jardowych. Brakowało im wykończenia, jasne, ale najlepsze drużyny z łatwością przekułyby wynik z 16 na 28 (grając przeciwko tamtej obronie, tamtego dnia).

W ataku, no cóż, żal mi tego Brissetta, bo zostanie zapamiętany głównie za to spotkanie i drugą połowę z Dolphins. Ciekawe, co z nim będzie dalej.
Offline
Avatar użytkownika

Michal29

  • Posty: 354
  • Dołączył(a): 20 sie 2015, o 20:29
  • Ulubiona drużyna: Hawks
  • Ulubiony zawodnik: Russell Wilson

Re: NFL 16/17 week 4

Post4 paź 2016, o 21:11

tomer1777 napisał(a):I jeszcze pytanie, kto to wydarł się do mikrofonu sędziego podczas fumble w ostatnich minutach meczu?


Earl Thomas :)
Na starym forum: WaltJones
Offline
Avatar użytkownika

oceansizer

  • Posty: 202
  • Dołączył(a): 20 sie 2015, o 21:24
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubiona drużyna: Patriots, Eagles
  • Ulubiony zawodnik: DMac, G.O.A.T, Moss

Re: NFL 16/17 week 4

Post5 paź 2016, o 07:21

Meczu Pats-Bills w zasadzie nie ma co komentować. Jedyny jasny punkt, to punter Allen w ekipie Pats. Rex zapewne jest w siódmym niebie, ale trzeba mu przyznać, że taktycznie bardzo dobrze ustawił swoja ekipę. Spotkanie miało jedną zaletę - mozna z niego zrobić doskonały materiał, jak nie należy tacklować rywala. Tyle okazji, ile zmarnowało Pats w tym elemencie, to ja dawno nie widziałem. Poza tym bardzo słaba gra secondary - Logan Ryan ugotowany przez Woodsa ( zaczyna mi on przypominać Arringtona z lat wcześniejszych. Potrafi zagrać fenomenalne spotkania, przeplatając beznadziejnymi ).
Nie da się wygrać meczu samym biegiem Blounta ( w dodatku przy tak dobrze dysponowanej defensywie Bills) i Brissetta, niestety tak wyglądała pierwsza odsłona - forsowanie na siłe gry biegowej i praktycznie brak gry górą.
Ok - jest bilans 3-1 i tak jak pisał Page, taki obrót sprawy biorę w ciemno. Nie martwi mnie zbytnio postawa Pats ( dobrze, że zimny prysznic przyszedł relatywnie szybko), bo jest to drużyna, która uczy się n a błędach i 2 takie koszmarne mecze w regular season raczej sie nie zdarzają.Wraca TB12, Ninko i myślę, że akcje Edelmana, Hogana, Mitchella oraz Amendoli pójdą znacznie w górę.Powinno być dobrze.

Giants - Vikings

Mecz pod całkowitą kontrolą Wikingów z dominującą defensywą. Gra Giants górą chyba dawno nie wyglądała tak słabo jak w tym spotkaniu. OBJ o ile jest piekielnie utalentowanym WR, o tyle jego temperament, pyskówki i komentarze już zaczynają chyba przeszkadzać i kolegom z drużyny. Bradford na pewno nie jest jakims "sexy pickiem" w fantasy, ale w realu prowadzi druzynę bardzo rozsądnie. Bez fajerwerków, ale skutecznie ( tak sobie myślę, że Bradford w Vikings i Wentz w Eagles, to był ruch który wyszedł na dobre obu ekipom którym gorąco kibicuję). Vikings w SB w tym roku? Czemu nie, naprawdę drużyna wygląda na kompletną. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze sporo spotkań do rozegrania, ale jest naprwdę dobrze.
" Talent sets the floor, character sets the ceiling " - Bill Belichick.
Offline

osinho

  • Posty: 216
  • Dołączył(a): 14 wrz 2015, o 21:02
  • Ulubiona drużyna: Arizona Cardinals
  • Ulubiony zawodnik: Larry Fitzgerald

Re: NFL 16/17 week 4

Post5 paź 2016, o 13:59

tomer1777 napisał(a):@osinho zajrzałem na blog i przesadzasz z tym 0-7 w następnych meczach.Oczywiście,Cardinals grają słabo ale zwycięstwo z Saints i słabo grającymi Jets to obowiązek. Z Rams i Panthers też myślę,że powalczą o W. W ogóle ten sezon jest taki dziwny,że nie zdziwię się jeśli Cards wykręcą 7-0.



nie pisałem o 7 najbliższych meczach, tylko o tych potencjalnie trudnych

Cardinals mają dużo problemów (o tym będę się rozwijał na blogu po weekendzie, teraz mam na głowie wesele kuzynki i parę innych spraw) z moim zdaniem złym wyborem zagrywek w ataku oraz oddawaniem wielu BIG PLAYS przeciwnikom

sezon dziwny owszem, jakby mi ktoś powiedział, że po 4 tygodniach bez INT będą Wentz, Bradford i Prescott to bym go co najmniej wyśmiał

Powrót do NFL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron