14 sty 2016, o 17:03
Melduję się po dłuższej przerwie....
Wszystkie w Divisional Rd. spotkania ultraciekawe, (prawie) we wszystkich przyjezdni mają szanse na sukces dużo większe niż się wcześniej spodziewałem. Seahawks zdecydowanie mają szanse w Charlotte, Chiefs na Foxboro - analogicznie, Packers w Arizonie - być może jeśli ich przebudzenie z Waszyngtonu jest chociaż trochę realne. Po kolei:
- Panthers są 2.5 punktowymi faworytami w spotkaniu z Seahawks, co oznacza, że na neutralnym terenie minimalnym faworytem byliby gracze z Seattle. I to chyba jest trafna analiza.
- Patriots są teoretycznie zdecydowanym faworytem w spotkaniu z Chiefs i pomimo mojej zdecydowanej sympatii w kierunku KC, obstawiam Pats. Wracają powoli do zdrowia, Belichick miał sporo czasu na rozpracowanie Chiefs, Brady to lepszy QB niż Smith itp. itd.
- w przebudzenie Packers nie wierzę. Ta ofensywa wciąż tęskni za sensowną linią ofensywną i Jordym Nelsonem, a Redskins to słaba defensywa pozwalająca na wiele. Cardinals, nawet bez Matthieu to inny level. Obstawiam Cards.
- A co do spotkania w Denver.... Injury report Steelers wygląda w tej chwili tak: podstawowy QB (Ben), podstawowy WR (Brown) podstawowy RB (Williams), podstawowy DE (Heyward - ale powinien zagrać), jeden z głównych ILB (Shazier - też powinien zagrać) i jeszcze kilku innych. Jeśli Big Ben nie zagra to niedzielne spotkanie po stronie ofensywy PIT może wyglądać tak: Landry Jones podaje piłkę do Sammy'ego Coatesa (mającego do tej pory 1 złapane podanie w NFL) albo z piłką biegnie Fitzgerald Toissant mający doświadczenie niewiele dłuższe niż mecz z ostatniej soboty. Wszystko to dzieje się za linią ofensywną grającą cały sezon bez swojego centra i większość sezonu bez swojego podstawowego LT. Kontuzje są nieodłączną częścią tej gry (niestety), ale Steelers grający bez podstawowego QB, podstawowego WR, podstawowego oraz rezerwowego RB będą pierwszym takim niechlubnym przypadkiem w historii i oznacza to de facto przedłużony bye week dla Broncos. Nie wybrażam sobie innego wyniku niż wypoczęty Manning i najlepsza defensywa w lidze masakrujaca zestaw backupów i wynik w okolicach 34-6.
Pół żartem, pół serio - z duzym prawdopodobieństwem Bengals w tym roku udało się w tym roku wyeliminować z Steelers z playoffów.... tyle, że z tygodniowym opóźnieniem.
Design0fCha0s - poprzednio znany jako "rooted", ale przy podłączaniu konta na nowe forum coż pewnie zj**%*em i podpięło mi się konto z Twittera. To tylko jeden z powodów dlaczego nie zostałem informatykiem...
Go Steelers!