NFL Free Agency 2016

Tyle że Cleveland jak nie miało QB tak nie ma go dalej po podpisaniu RG3. Jedyne co się tam zmieniło, to liczba beckupów. I tutaj nie ma co zaklinać rzeczywistości, ani McCown który zbliża się do sportowej emerytury, ani RG3 tego stanu rzeczy nie odmienią. Jak dla mnie wybór Wentza/Goffa/Lynxa jest jak najbardziej zasadny.

Tylko, że zatrudnianie dodatkowego backupa nie jest najlepszym wyjściem dla zespołu, który potrzebuje wzmocnień na praktycznie każdej pozycji

No tak ale bez dobrego QB to nie wiele zdziałasz nawet mając silny zespół na pozostałych pozycjach. Głupio jest nie wziąć QB wybierając tak wysoko, przy takim talencie jakim jest Goff. Niestety po Jacksonie można się tego spodziewać, nie tak dawno ogołocił Oakland z wyboru w pierwszej rundzie sciągając Palmera - jak się skończyła jego przygoda w Californii wszyscy wiemy

Zgadzam się co do słuszności wyboru Goffa/Wentza z No 2 pickiem, tylko ściągnięcie RG3 w takim wypadku jest pozbawione sensu jeśli ma grać jako backup. Inwestowanie w dwóch QB jest co najmniej dziwne dla takiego zespołu jak Browns.

Dlatego, niestety ale fani Browns muszą sie chyba zacząć godzic z faktem że nikt z dwóch najlepszych w tym roku QB nie trafi do Cleveland. Jak inaczej wytłumaczyć przyjscie Griffina? zwłaszcza ze McCown to byłby obok Daniela najlepszy back up w całej lidze

Przyjście Griffina niewiele zmienia w kontekście draftu, jeżeli chodzi o Browns. I tak najprawdopodobniej wybiorą QB.
RGIII to koleś który przez 3 sezony nie grał (prawie) niczego dobrego i przez 2 tygodnie Free Agency nie mógł znaleźć klubu. Nikt z jego powodu nie będzie rezygnował z topowego QB w drafcie!Jeżeli Browns nie wybiorą w drugim picku QB, to raczej nie dlatego że zatrudnili Griffina, tylko dlatego, że nie dość cenią Goffa/Wentza. RGIII być może zacznie sezon jako starter, ale raczej ma być bridge QB (na co wskazuje też jego kontrakt, gdzie zdecydowana większość sumy gwarantowanej jest należna w pierwszym sezonie).

Osobiście, jako kibic Browns, mam mieszane uczucia co do zatrudnienia Griffina. Z jednej strony rozumiem, że Sashi i Hue chcą odmłodzić skład i dlatego zatrudniają Griffina i prawdopodobnie będą próbowali przehandlować McCowna. Rozumiem też, że Browns chcą spróbować wykorzystać każdą okazję by w końcu znaleźć franchise QB - RGIII przynajmniej ciągle jeszcze ma jakiś potencjał i jest chociaż nikła nadzieja (wzbudzona dobrym pierwszym sezonem w lidze), że może go wykorzystać. McCown za to będzie już lepszy nie będzie. Jednym z największych pozytywów tego ruchu Browns jest to, że nie stracą picku w 3 rundzie na trade za Kaepernicka, bo tego bym nie zdzierżył. Swoją drogą to, że Browns interesowali się takimi QB jak Kaepernick czy RGIII pokazuje, że Jackson raczej interesuje się mobilnymi rozgrywającymi, co niestety może stanowić wskazówkę co do tego, że to w Wentza mogą celować w drafcie.
Z drugiej strony Browns narażają się na kolejne QB conroversy jeżeli wybiorą Goffa/Wentza z drugim wyborem, szczególnie jeśli na początku starterem będzie RGIII i będzie grał dobrze. Na szczęście ostatni sezon chyba pokazał, że Griffin spokorniał, bo żadnych kwasów nie było, mimo że cały sezon przesiedział na ławie (a czasami nawet wykorzystywano go jako safety w scouting team).
Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi jest McCowna, który miał naprawdę niezły sezon w Cleveland, był jednym z niewielu jasnych punktów tego składu, zawsze w 100% profesjonalny, wypruwał z siebie flaki (czasami defensywy obijały go naprawdę mocno) i wyróżniał się wśród swoich kolegów, którzy często wyglądali jakby im nie zależało. McCown to idealny backup, pogodzony ze swoją rolą, chętny do mentorowania młodym QB i w każdej chwili mogący wejść na boisko i grać na przyzwoitym poziomie. Teraz prawdopodobnie zostanie przehandlowany lub ucięty, bo sam ma całkiem wysoki kontrakt.
Na zakończenie jako ciekawostka RGIII w uniformie Browns: https://pbs.twimg.com/media/CeuamQKXEAELJPN.jpg

Ekpre-Olomu zaś jest na dobrej drodze do tego by normalnie z drużyną trenować już podczas OTAs. Czy będzie w stanie utrzymać zdrowie i czy będzie grał na poziomie zbliżonym do tego, który prezentował przed kontuzją? To już zupełnie inna kwestia. Wciąż jednak uważam, że głupotą było pominięcie go przez 31 drużyn, które wolały zmarnować swoje 5-,6- i 7 rundowe picki na graczy, którzy nie wyściubili nosa spoza Practice Squad a najlepsze co ich jeszcze może spotkać to gra w CFL...

http://chronicle.northcoastnow.com/2016 ... ee-injury/

To sobie potrenował... Przy okazji Browns zwolnili Whitnera - uznali, że nie stać ich na utrzymanie 30-letniego safety. Tym samym jednak drużyna pełna braków, właśnie stworzyła sobie kolejną dziurę w składzie.

Tym czasem Reggie Nelson w Raiders na dwa lata. I niech mi ktoś powie że nie są królami FA

No tak,co roku to Miami królowało w tym aspekcie i wszyscy wiemy jak to się skończyło. Oby Riders swego panowania nie zakończyło na FA.

No tak ale co by nie mówić to Raiders nie przepłacali. Poza tym mam na myśli to jak ogólnie wygląda ich roster. Poprzez rozsądne ruchy załatali wiele dziur