NFL 15/16 Week 14

Dopiero parę minut po 20 a już mamy pełno kontuzji i to wśród czołowych graczy: kandydata do MVP - Daltona, lidera pod względem złapanych TD Eiferta i kandydata do ROY - Rawlsa...

Dla Rawlsa to koniec sezonu - złamał nogę...

I oto jak jeden play komplikuje sytuację Seahawks jeśli chodzi o pozostałą część sezonu. Drużyna, która przez lata była jedną z najczęściej biegających drużyn w NFL, zostaje przynajmniej do końca sezonu zasadniczego bez Running Backa...

Dobrze, że Wilson gra w ostatnich kilku meczach jak MVP. Zobaczymy jak poradzi sobie kiedy ciężar gry będzie spoczywał WYŁĄCZNIE na nim. Ja oczywiście w niego wierzę, nieprzerwanie zresztą od jego pierwszego startu w NFL...

PS. Gorzej mają chyba Bengals - ich szanse na osiągnięcie czegokolwiek bez Daltona są "trochę nienajlepsze" jakby to powiedział klasyk.

pytanie jakby "Rudy" grał w post-season, tak jak zwykle, czy na dobrym poziomie

Khalil Mack to istna bestia

Raiders sensacyjnie wygrywają w Denver

Dalton ma wrócić na mecz w Denver za 2 tyg, z drugiej strony kto wie czy takie przetarcie McCaronna nie było potrzebne. Bedzie miał okazję pokazać się we Frisco za tydzień. Kontuzji było wczoraj masa. Niespodziewanie za to wrócił Gronk i zrobił swoje. Brawo dla Oakland, ich wygrana w Denver to zupełna sensacja ale przy podziale rozstawienia przed PO może mieć kluczowe znaczenie. Wiadomo, że ktoś z trójki Bengals,Broncos,Patriots przyjdzie zagrać w wildcard weekend. Patriots są faworytem a Broncos mają teraz Steelers i Bengals, ten ostatni mecz pewnie będzie decydujący.

Szkoda, że Wilson nie odpalił tak z 3 tygodnie wcześniej, myślę, że wtedy byłby zdecydowanym faworytem na MVP..

A w NE kontuzji ciąg dalszy. Blount oraz Easly zakończyli właśnie sezon. Rolę podstawowego RB powinien przejąć Bolden, White, a może nowy nabytek Montee Ball. Nie załapał się do składu Broncos ( trochę piłek gubił chłopak ), ale pamiętam, że w college był naprawdę utalentowanym biegaczem. Pozytywne są natomiast rokowania, co do powrotu Edelmana na boisko.