Seattle Seahawks

Pisałem trochę o Seahawks przed rozpoczęciem preseason (do przeczytania http://nfl24.pl/forum_archiwum/viewtopi ... c&start=30) to i piszę przed pierwszym meczem sezonu zasadniczego:

2015 Seattle Seahawks pozycja po pozycji:

QB
Russell Wilson będzie robił to co przez poprzednie 3 sezony - wygrywał mecze. Tarvaris Jackson będzie wygrywał coin tossy w najważniejszych momentach.

RB
Tu pozmieniało się sporo. Przez ostatnie 2 lata, zmiennikami Lyncha byli Robert Turbin i Christine Michael.
Turbin trafił teraz na IR a Michael, który wciąż jest zawodnikiem z dużym potencjałem, trafił do Dallas w zamian za conditional pick w 7 rundzie... Widoczne w Seattle znudziło się już czekanie aż Christine eksploduje na miarę swojego talentu. Ma na to szansę w Dallas.

Teraz "za plecami" Lyncha będą jego stary kumpel Fred Jackson i UDFA Thomas Rawls, który podczas Campu i Preseasonu spisywał się naprawdę dobrze.

FB
Seahawks ponownie posiadają dwóch graczy na tej pozycji. Derrick Coleman to bardzo dobry Special Teamer, zaś Will "Truckafoo" Tukuafu może grać także na DL. It's all about versatility...

WR
Przed rozpoczęciem preseason pisałem, że B.J. Daniels ma bardzo małe szanse na załapanie się do 53 a jednak się udało - i cieszy mnie to niezmiernie. W ostatnim tygodniu preseason pokazał, że wciąż potrafi również radzić sobie na QB. Koledzy z drużyny mówią o nim, że jest to taki typ kolesia, którego na podwórku zawsze wybierasz jako pierwszego do swojej drużyny - nieważne w co będziecie grać...
Numer 16 widniejący na plecach Tylera Locketta będzie zapewne widokiem, który często oglądać będą obrońcy
rywali, czy to podczas akcji ofensywnych Seattle czy przy akcjach powrotnych.Pewną niespodzianką jest, że obaj rookies z Washington Huskies - Kevin Smith i Kasen Williams przegrali rywalizację z Ricardo Lockette - na szczęście obaj trafili do Practice Squadu.

TE
Jimmy Graham będzie postrachem w endzone, Luke Willson jest świetnym zawodnikiem, który może sporo pokazać w "two tight ends set". Coopera Helfeta lubię, cieszę się, że to on a nie Mc Coy lub Allen (PS) pozostał w składzie.

OL
Oh, boy ile tu się pozmieniało w trakcie preseason. Britt przesunięty z RT na LG, jego miejsce zajął Gary Gilliam. Drew Nowak wygrał rywalizację na centrze. W odwodze pozostają zdolni rookies Glowinski i Sokoli. Poole (wybrany w 4 rundzie, parę picków przed Glowinskim) trafił do Practice Squadu.

DT
Pewnego rodzaju niespodzianką jest obecność DeMarcusa Dobbsa zamiast bardziej obiecującego T.Y. McGilla (który trafił do Colts i przyczyni się do pokonania Seattle w SB 50). Jordan Hill, jeśli będzie zdrowy przez cały sezon może być dla Seahawks "breakout player" w tym sezonie.

DE
Interesujące, że w gronie 53 zawodników znalazł się David King - widocznie istotna jest jego umiejętność do grania zarówno w środku jak i na skraju linii. Frank Clark, który zdaniem niektórych był najzdolniejszym DE w tegorocznej draft class... chyba naprawdę nim jest. Świetny preseason w jego wykonaniu - "day 1 contributor" - QBs i RBs rywali już mogą zacząć się bać. Drugoroczniak Marsh także powinien mieć przed sobą świetny sezon.

LB
Nie załapali się do składu Eric Pinkins, ani nowy ulubieniec kibiców Seattle Alex Singleton. Wciąż w drużynie pozostaje Mike Morgan, który zna się z PC jeszcze z czasów gry w USC. Starterzy bez niespodzianek - Irvin, Wagner i Wright będą dominować.

DB
Wydawało się, że co najmniej jeden z dwójki Keenan Lambert/Ronald Martin znajdzie się w składzie Seahawks. Oboje zostali ucięci (i nie przeszli waivers, znajdując nowych pracodawców) a w Seahawks zagrają Steven Terrell i ściągniety z Chiefs Kelcie McCray. Cieszę się, że znalazło się miejsce dla Baileya (Fight On!).
Wciąż czekamy co będzie z Bam Bamem...

W trakcie preseason patrząc na głębię na niektórych pozycjach stwierdziłem, że Seahawks mogą nawet posiadać obecnie najsilniejszy skład w swojej historii. Jeśli Chancellor pozostanie w drużynie, utrzymam to przekonanie. Pewnym wyznacznikiem niech będzie fakt, że czterech zawodników obciętych w trakcie final cuts (Lambert, Martin, Gwacham, McGill) już znalazło nowe drużyny. Jeśli Seahawks mieliby nie zagrać w tym roku w Super Bowl to chyba wyłącznie przez OL. Wierzę jednak, że na pozostałych pozycjach siła jest na tyle duża by zniwelować niedoskonałości dużych chłopców z linii.

Ładnie przerobiłeś każdą pozycję. Myślisz, że Fred Jackson zostawił coś jeszcze w baku i będzie dawał dobre zmiany?
A o tego McGilla bym się nie przejmował - o ile Seahawks są w gronie faworytów, o tyle Colts po prostu nie wejdą do Super Bowl. Ain't gonna happen.

Myślisz, że Fred Jackson zostawił coś jeszcze w baku i będzie dawał dobre zmiany?

Myślę, że nawet w Preseason pokazał że wciąż potrafi biegać. W wieku 34 lat nadal jest jednym z najlepiej łapiących piłkę runningbacków i powinien od pierwszego tygodnia pomóc drużynie głównie w trakcie 3-cich prób. Chociaż jak żartują niektórzy fani Seahawks, trzecie próby nie będą potrzebne po tym jak do drużyny dołączyli Lockett i Graham

To może być bardzo fajne wzmocnienie dla drużyny ze Seattle ale patrząc na całość, nie jest to zmiana drastycznie duża.Mam jednak nadzieję, że Thomas Rawls również będzie dostawał szanse wykazania się bo za dwa lata może on być starterem. Po "niewypałach" z Turbinem i Michaelem przydałoby się, żeby jakiś młody RB wreszcie w Seattle eksplodował.

Kam aktywowany do 53-osobowego składu. Zwolniono za to Diona Baileya... i jest mi z tego powodu niezwykle przykro. W zeszłym roku był w PS, teraz zaczął sezon jako starter pod nieobecność Kama - jeden mecz, w którym przytłoczył go poziom i oczekiwania wobec niego. W drugim meczu na pozycji SS grał już DeShawn Shead.
Dion zapewne do teraz przeżywa spotkanie z Rams, zwłaszcza moment kiedy potknął się, a TD zdobył Jared Cook. Dzisiejsze jego zwolnienie może jeszcze nasilić negatywne myśli, które się w nim kłębią.
Jeśli przejdzie waivers, powinien trafić do Practice Squadu i mam nadzieję, że sztab Seahawks zrobi wszystko by udowodnić mu, że w ich oczach wciąż jest wartościowym zawodnikiem.

Dziwne, że w składzie wciąż jest Steven Terrell. "Obcinałem" go co rundę cięć w osobistych przewidywaniach...

Fight On! (Dion jest absolwentem USC)

Jak wasze oczekiwania co do ruchów Seahawks w offseason? Jakie są wedlug was największe potrzeby? Kogo podpisać od nowa, kogo obciąć, jakie pozycje celujemy w drafcie? W mojej opinii Seahawks powinni przede wszystkim wzmocnić linię ofensywną, biedny Russell wielokrotnie w tym sezonie musiał walczyć o życie, a co dopiero jeszcze zdobyć jardy wzmocniłbym też linię defensywną, szczególnie dlatego że ten draft obfituje w dobrych DT, a obecnym starterom kończą sie kontrakty oraz według mnie jedną z głównych przyczyn przegranego meczu z Panthers było zbyt małe wywieranie presji ze środka na Newtona, miał o wiele za dużo czasu na rzut, a co dobra presja ze środka i od zewnętrznej mogła z nim zrobić pokazali Broncos. Możnaby rozejrzeć się także za OLB bo z tego co słyszałem Irvin chciałby wrócić do swojego miasta domowego czyli do Atlanty. Secondary należy utrzymać, najwyżej dodać głębi do depth chartu. Jak wogole wyglada sytuacja Seahawks z salary cap?

Kogo podpisać od nowa, kogo obciąć, jakie pozycje celujemy w drafcie? W mojej opinii Seahawks powinni przede wszystkim wzmocnić linię ofensywną, biedny Russell wielokrotnie w tym sezonie musiał walczyć o życie, a co dopiero jeszcze zdobyć jardy wzmocniłbym też linię defensywną, szczególnie dlatego że ten draft obfituje w dobrych DT, a obecnym starterom kończą sie kontrakty oraz według mnie jedną z głównych przyczyn przegranego meczu z Panthers było zbyt małe wywieranie presji ze środka na Newtona, miał o wiele za dużo czasu na rzut, a co dobra presja ze środka i od zewnętrznej mogła z nim zrobić pokazali Broncos. Możnaby rozejrzeć się także za OLB bo z tego co słyszałem Irvin chciałby wrócić do swojego miasta domowego czyli do Atlanty. Secondary należy utrzymać, najwyżej dodać głębi do depth chartu. Jak wogole wyglada sytuacja Seahawks z salary cap?

O-line grał tragicznie w pierwszej części sezonu, potem jakoś to wyglądało. Zarówno Okung (który najlepsze czasy i tak ma za sobą) jak i Lewis będą za chwilę FA. Z chęcią wzmocniłbym tą formację jakimś pickiem z rundy wyższej niż w zeszłym roku. Eksperymenty Cable'a coś ostatnio nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Raz udało mu się ze Sweezy'm i to wszystko. Mam nadzieję, że Glowinski i Sokoli zrobią jakiś postęp w stosunku do debiutanckiego sezonu.

D-line - tutaj myślę, że jest szansa żeby Rubin dostał nowy kontrakt. Mebane jest w Seahawks od czasów prehistorycznych, mimo to jeśli pozostaje zdrowy jest ogromnie przydatny na linii. Niestety - w zeszłym roku miał kontrakt na poziomie ponad 5 milionów - ok. dwa razy za dużo niż Seahawks mogliby na niego wydać w 2016. Frank Clark miał być kluczową postacią Seahawks od pierwszego meczu w 2015 - był jednak wprowadzany do drużyny dość powoli. Teraz chyba wreszcie dostanie więcej czasu na boisku.

Następca Irvina pewnie trafi do Seattle w jednej z pierwszych trzech rund draftu.

Więcej powiem gdy zaczną się pierwsze ruchy FA

Moje małe podsumowanie draftu:

Rd 1, Pick 26 (31): Germain Ifedi, OL Texas A&M - atletyczny, choć technicznie trochę za słaby żeby stanowić zaporę nie do przejścia w pass-blocking. Może dlatego, wbrew temu co powiedział PC tuż po jego wyborze Seahawks planują wykorzystywać go jako RG nie zaś RT. Ifedi grał w college'u zarówno jako guard jak i tackle i poszczególni eksperci różnie klasyfikowali go przed draftem. Świetny w run block, co pokazuje że Seahawks po odejściu Lyncha nie zamierzają zmieniać swojej mentalności i dalej kłaść duży nacisk na grę biegową.
Rd 2, Pick 18 (49): Jarran Reed, DL Alabama - wielu ekspertów widziało go jako pierwszorundowca a teraz uważany jest za jeden z większych stealów tegorocznego draftu. Ciężko więc tego wyboru nie lubić. Świetnie radzi sobie przeciwko grze biegowej, ma też potencjał by poprawić swój pass-rush.
Rd 3, Pick 27 (90): C.J. Prosise, RB Notre Dame - tak jak już pisałem, zawodnik który w ciągu swojej dotychczasowej kariery grał już na różnych pozycjach. 3rd down RB - oby był dla Seahawks takim Darrenem Sprolesem.
Rd 3, Pick 31 (94): Nick Vannett, TE Ohio State - wreszcie będzie w Seattle TE, który potrafi blokować - brakowało takiego od czasów Zacha Millera. Łapie także całkiem nieźle.
Rd 3, Pick 35 (97) (Comp pick): Rees Odhiambo, OL Boise State - zawodnik do poprawienia głębi na pozycji guarda. Myślę, że między nim a Sokolim będzie miała miejsce walka o 1 miejsce w "53"
Rd 5, Pick 8 (147) (From Patriots): Quinton Jefferson, DL Maryland - zawodnik o sporym potencjale jako pass-rusher. W pierwszym sezonie pewnie nie pogra wiele ale powinien być włączany do rotacji na D-line nawet od pierwszego tygodnia.
Rd 5, Pick 34 (171) (Comp pick): Alex Collins, RB Arkansas - ma ciekawy styl biegu. Szybkie nogi, którym na pewno pomaga trening tańca irlandzkiego (ogromna pasja Alexa). Gdyby nie liczne fumble, zostałby na pewno wybrany wcześniej. Jeśli szybko poprawi ball security, powinien być głównym backupem dla Rawlsa.
Rd 6, Pick 40 (215) (Comp pick): Joey Hunt, C TCU - przed draftem był wymieniany jako potencjalny cel Seahawks. Sokoli trenuje już jako G, więc Hunt ma być backupem Lewisa. Ze składem pożegna się pewnie Drew Nowak.
Rd 7, Pick 4 (243) (From Patriots): Kenny Lawler, WR Cal - mówi się, że ma talent do łapania trudnych piłek i pewne ręce. Oglądałem na razie jeden jego mecz - vs. Utah i w nim akurat miał dwa fatalne dropy (jeden skończył się INTem, drugi miał miejsce w polu punktowym). Zobaczymy jak będzie wyglądał w preseason.
Rd 7, Pick 26 (247): Zac Brooks, RB Clemson - jest Rawls, Prosise, Collins - szanse Brooksa na bycie kimś więcej niż camp body to przejście na pozycję fullbacka.

Generalnie draft mi się podoba, czekam z niecierpliwością na to jak spiszą się nowi zawodnicy w walce o skład z weteranami.